Od 1 czerwca 2017 roku, obowiązują nowe przepisy postępowania administracyjnego. Sprawy w urzędzie mają być załatwiane szybciej i z korzyścią dla obywateli. Czy rzeczywiście cel ten został osiągnięty? Jedną z wprowadzonych zmian jest nowa zasada rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść strony. Zgodnie z art. 7a k.p.a. jeżeli przedmiotem sprawy jest nałożenie na stronę obowiązku lub ograniczenie jej uprawnienia, organ rozstrzyga powstałe wątpliwości na korzyść strony. Dotyczy to jednak wątpliwości związanych z interpretacją przepisów prawa. Zasady tej nie należy mylić z sytuacją, w której organ ma w danej sprawie swobodę decyzyjną wynikającą z przepisów i działa według własnego uznania. Wówczas bowiem, sam przepis prawa daje organowi swobodę decyzji i nie istnieją tu niejasności co do ich treści.
Kiedy zasada „przyjaznej” interpretacji przepisów ma zastosowanie? Jeżeli w danej sprawie, dotyczącej np. nałożenia kary pieniężnej za nielegalne zajęcie pasa drogowego, zwykła interpretacja przepisów nie będzie w stanie wyjaśnić czy w danym przypadku kara powinna być nałożona czy też nie, to wówczas, stosując zasadę przyjaznej interpretacji, organ ma obowiązek zastosować taką interpretację przepisu, która pozwoli stronie na uniknięcie nałożenia takiej kary. Przepis ten ma zastosowanie do wszystkich spraw, w których na stronę ma być nałożony obowiązek (np. rozbiórki obiektu budowlanego, zapłaty kary za wycinkę drzewa, kara za brak złożenia sprawozdania o zakresie korzystania ze środowiska itp.) lub przyznane wcześniej prawo doznaje ograniczeń (np. cofnięcie licencji, zezwolenia).
Przed zmianą przepisów również istniała możliwość przychylnej interpretacji przepisów prawa, co niejednokrotnie potwierdzały orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, a także Trybunał Konstytucyjny (wyrok TK z dnia 18 lipca 2013r., sygn. akt SK 18/09, wyrok NSA z dnia 13 listopada 2012 roku, sygn. akt II OPS 2/12).
Co zatem zmieniło się po nowelizacji? Wprowadzenie art. 7a, w praktyce może oznaczać większą szansę na skuteczne zaskarżanie decyzji wydanych z pominięciem tej zasady. W sprawie, w której organ orzekł na niekorzyść strony, a przepis zezwalał na przyjazną interpretację, strona może wprost zaskarżyć taką decyzję, jako naruszającą obowiązującą zasadę, zapisaną w konkretnej normie prawnej. Powoływanie się jedynie na orzecznictwo lub inne zasady postępowania stanowi decydowanie mniej skuteczny argument w sporze z urzędem.
Niestety omawiana zasada jest znacznie ograniczona przez ustawodawcę, gdyż nie ma ona zastosowania między innymi w przypadku, gdy wymaga tego ważny interes publiczny. Co to oznacza w praktyce? w jakich sprawach i kiedy organ administracji uzna, że zachodzi konieczność ochrony tego interesu? Z pewnością niedługo będziemy mieli okazję śledzić ten problem w orzecznictwie sądowym.